Święty Mikołaj kojarzy się przede wszystkim z czerwonym strojem, długą siwą brodą i zastępem reniferów z mroźnej Laponii. Nic bardziej mylnego! Prawdziwy Mikołaj nie zaznał mrozu, reniferów też raczej nigdy w życiu nie widział… Aby poznać prawdziwe dzieje Mikołaja, zamiast do Finlandii, należy wybrać się do Turcji, a dokładnie do Demre. Nie wiedzieliście o tym? Nie martwcie się, mało który Turek zdaje sobie sprawę z tego, że słynny Santa Claus urodził się w ich kraju.

Gdzie urodził się święty Mikołaj?

Wokół świętego Mikołaja krąży wiele legend. Wiadomo natomiast, że duchowny urodził się jako Grek w III wieku, około 270 roku n.e. w starożytnej Patarze, należącej wówczas do imperium rzymskiego. Jego imię pochodzi z greki i składa się z dwóch części: nike – czyli zwyciężać i laos – czyli lud, tak wychodzi nam Nikolas, w Polsce znany jako Mikołaj.

Pomnik Świętego Mikołaja w Demre fot. shutterstock

Historia Mikołaja z Miry

Wokół Mikołaja narosło mnóstwo legend. Na pewno był duchownym, jednak to, jak został biskupem, pozostanie chyba tajemnicą. Jedni uważają, że został wybrany przez lud za swoje dobre uczynki.

Druga wersja głosi, że kapłanem został przez przypadek, gdy synod nie mógł znaleźć odpowiedniego hierarchy dla Miry. Wówczas zarządzono, że pierwsza osoba, która wejdzie do kościoła, zostanie biskupem. I trafiło na Mikołaja!

Dlaczego Mikołaj został świętym?

Mikołaj przyszedł na świat w bardzo bogatej rodzinie. Po śmierci rodziców, zamiast życia w luksusie, wybrał pomaganie biednym, z którymi dzielił się swoim majątkiem. Jednak fenomenem stał się po tym, jak wspomógł trzy kobiety, żyjące z ojcem w skrajnym ubóstwie.

Tutaj legenda się rozwarstwia, ponieważ istnieją dwie wersje. Jedna mówi o tym, że ojciec, popadając w nędzę, chciał sprzedać córki do domu publicznego. Druga głosi, że ojciec chciał je wydać za mąż, lecz nie miał nic, co mógłby dać im w posagu. Mikołaj, którego cechowało dobre serce, nie mógł przejść koło rodziny obojętnie.

Siostry były zaskoczone, gdy w wigilię przez komin prosto do skarpety, wpadła sakiewka ze złotem. Od tego wydarzenia rozpoczęła się misja świętego Mikołaja. Co roku wrzucał do komina prezenty, aż wszystkie trzy córki wyszły za mąż. To stąd wziął się zwyczaj rozwieszania skarpet na kominach.

Mikołaj zaczął obdarowywać dzieci, którym wręczał: chleb, orzechy, pieniądze na słodycze, książki, krzyżyki, święte obrazki czy ptaszki w klatce.

Co ciekawe, Mikołaj zasłynął również jako cudotwórca. Opowieści głoszą, że uratował żeglarzy i miasto od głodu, do tego ocalił od śmierci niesłusznie skazanych urzędników carskich.

Gdzie można zobaczyć miejsce urodzenia świętego Mikołaja?

Mikołaj stacjonował w Mirze, dzisiejszym Demre, które leży się na południu Turcji, 140 km od Antalyi. Zazwyczaj wycieczki do starożytnej Licji są połączone z rejsem po podwodnym mieście Kekova oraz odwiedzinach w muzeum grobowców licyjskich. Okolica jest naprawdę piękna.

Na miejscu warto odwiedzić bazylikę, w której urzędował biskup. Należy wspomnieć, że kościół od lat nie pełni już żadnych funkcji sakralnych – został przekształcony w Noel Baba Müzesi, czyli muzeum świętego Mikołaja. Będąc w Demre, każda panna, która pragnie wyjść za mąż, powinna dotknąć stóp posagu Noela.

Posąg Świętego Mikołaja z wyraźnie wytartą stopą…

Wychodząc z muzeum, można zakupić pamiątki związane ze świętym, w tym magnesy ze współczesnym wizerunkiem Mikołaja na tle… gorącej Turcji.

Czemu w Demre spotkamy głównie Rosjan?

Demre to ważne miejsce pielgrzymek dla Rosjan, którzy tłumnie ściągają do Turcji, aby pomodlić się do patrona ich kraju. Rosjanie bardzo szanują Mikołaja, ponieważ jego wiara była zgodna z obrządkiem wschodnim grekoprawosławnym, czyli pierwowzorem rosyjskiego prawosławia.

Obecna wersja budowli, jest już trzecią. Pierwszy raz kościół odtworzono w 529 roku, po trzęsieniu ziemi, które nawiedziło okolicę. Po raz drugi w 1043 roku – po najazdach i doszczętnym zniszczeniu bazyliki przez Arabów oraz w 1862 roku, gdy rozbudowę z własnych środków sfinansował Car Mikołaj II.

W ruinach bazyliki zobaczymy freski bizantyjskie i mozaiki podłogowe.

Najważniejszym celem pielgrzymek, jest grobowiec świętego Mikołaja, znajdujący się za pancerną szybą, którą… całują prawosławni.

Walka o relikwie Mikołaja

Święty Mikołaj zmarł 6 grudnia, zakłada się, że 346 r. Dzisiejsze mikołajki wzięły swoją datę od rocznicy jego śmierci. Niestety nie obyło się bez kontrowersji. Ciało Mikołaja spoczęło w Mirze, gdzie leżało do 1087 r. Wówczas jego relikwie zostały przewiezione do włoskiego Bari, przez co wiele osób myśli, że Mikołaj był Włochem.

Tureccy politycy do dziś walczą o relikwie, które zrabowali Włosi. Pragną, aby święty Mikołaj został pochowany w miejscu, w którym zmarł.

Oto historia świętego Mikołaja, który kojarzy się głównie z Laponią. Warto dodać, że obecny wizerunek, siwego dziadka w czerwonym płaszczu, został spopularyzowany w 1930 r. przez koncern Cola-Cola, dokładnie przez Freda Mizena, który stworzył reklamę napoju. Najważniejsza informacja, jaką powinno się zapamiętać, to fakt, że święty Mikołaj był biskupem Miry Licyjskiej, nie dziadkiem z Laponii, tylko kapłanem z Anatolii.

Tagi: , , , ,